Kliknij tutaj --> 🐇 co warto zobaczyć na korfu mapa

Amantea – Kalabria atrakcje. Fiumefreddo Bruzio – Kalabria ciekawe miejsca. Santa Severina – Kalabria. Lago Cecito – Kalabria co zobaczyć. Le Castella – Kalabria atrakcje. Santa Maria Della Roccella – Kalabria co zobaczyć. Badolato – Kalabria. Stilo – Kalabria co zobaczyć. Pentedattilo – atrakcje Kalabrii. Idealne miejsce na imprezę ze znajomymi! Nie jest co prawda tanio, bo za podstawowe leżaki z parasolem trzeba zapłacić około 10 – 20 EUR. Jednak wszystko jest dobrze zorganizowane, jest wifi i odpowiednia infrastruktura. Jeśli zależy Wam na odpoczynku w tym miejscu warto zrobić rezerwację. Mapa atrakcji Thassos Najpiękniejsze plaże na wyspie Korfu. Wzdłuż wybrzeża wyspy Korfu nie brakuje pięknych plaż. Można tu odnaleźć plaże piaszczyste i żwirowe, zarówno te popularne i oblegane przez turystów, jak i te bardziej kameralne. Plaże na Korfu uznaje się za jedne z najładniejszych w Grecji. Zabytki Korfu. Niewiele jest tu zabytków. Najbardziej wyeksponowany jest pałac cesarzowej Elżbiety Bawarskiej, zwanej Sissi oraz Stara Forteca w stolicy wyspy. Zabytków z czasów starożytnych trzeba mocno poszukać by jakiekolwiek znaleźć. Opisy są nikłe i bardzo selektywne. Wyróżnia ją to, że jest usytuowana na malowniczym wzgórzu. Można pospacerować po dziedzińcu i zobaczyć panoramę miasta. Na wzgórze zamkowe można wejść zarówno pieszo, jak i wjechać kolejką. Kolejka jeździ co 10 minut, a cena biletu za kolejkę wynosi 4 euro. 4. Most smoka, most szewski i most rzeźniczy. Site De Rencontre Entierement Gratuit Senior. Wyspa Korfu zupełnie nie była w naszych planach, ale jak pojawił się last za 500 stów z Rainbow, a nasze inne plany legły w gruzach, nie było sensu długo się zastanawiać. Bierzemy! Najbardziej włoska z greckich wysp bardzo pozytywnie nas zaskoczyła. Było lepiej niż się spodziewaliśmy. Atrakcje, które odwiedziliśmy zebraliśmy do mini-przewodnika. Oto co warto zobaczyć na Korfu. Na zorganizowanym tripie, bo to przecież prawdziwym podróżnikom (którymi zresztą nie jesteśmy) nie wypada, nie byliśmy od czasu naszego pierwszego zagranicznego wyjazdu, czyli kilka lat temu. Ale jak się okazuje opcja zrób to sam wcale nie zawsze jest najtańsza i w tym wypadku nie byłoby najmniejszych szans przebicia kwoty 500 PLN, a zawierała ona przelot, hotel, transfery lotniskowe i wyżywienie, także sorry. Jako, że wszystko mieliśmy podstawione pod nos, nie musieliśmy się właściwie wcale przygotowywać, 1 dzień na spakowanie kilku par majtek spokojnie wystarczył. Choć lubimy decydować o sobie sami, fajnie było na te 5 dni poczuć tak wakacyjnie. Oczywiście nie spodziewajcie się, że przez ten czas leżeliśmy nad basenem z drinkiem w ręku (choć zupełnie nie potępiamy), tego wypoczynku było by już dla nas za dużo. 😉 Wypożyczyliśmy rozklekotane auto i ruszyliśmy zwiedzać. Co zobaczyć na Korfu?Canal D’AmourCape DrastisPorto Timoni (Double Bay)AngelokastroPaleokastritsaLa GrottaBatariaLogas BeachEuropejskie Sint MaartenKerkyra lub Corfu TownInformacje praktycznie – gdzie spać na Korfu? Pomimo tego, że Korfu może nie jest aż tak popularna jak inna z Wysp Jońskich, czyli Zakynthos, to miejsc do zobaczenia jest tu naprawdę dużo. Spokojnie wystarczy na tygodniowy wypoczynek na wyspie. Poza atrakcjami warto wspomnieć również o tym, że Korfu jest bardziej zielona i ma łagodniejszy klimat aniżeli inne wyspy w tym kraju. Przejdźmy jednak do sedna. Canal D’Amour To pierwsze miejsce, które mieliśmy okazję odwiedzić. Głównie dlatego, że nasz hotel umiejscowiony był zaraz obok miejscowości Sidari, więc zaraz po przyjeździe mogliśmy się wybrać tutaj na popołudniowy spacer i nie potrzebowaliśmy do tego auta (profit). Kanał Miłości słynie z fantazyjnych klifów, niewielkich plaż między nimi i turkusowej wody. Na mnie jednak największe wrażenie zrobiło górzyste wybrzeże Albanii (wszak Korfu jest bliżej tego kraju niż wybrzeży Grecji), które zdawało się być niemal na wyciągnięcie ręki. Te góry zresztą wielokrotnie mnie zachwycały. Podobno legenda mówi, że panny, które przepłyną kanał wpław, szybko znajdą męża. Ufff, jak dobrze, że ja już nie muszę! Nie widzieliśmy co prawda żadnych zdesperowanych panien pływających po kanale, ale za to byli odważniacy skaczący z klifu do wody. Wow. Samo miejsce bardzo przyjemne i warte odwiedzenia, ale nie umieściłabym go na szczycie rankingu. Bo dalej było jeszcze lepiej. Cape Drastis Najdalej na północ wysunięte miejsce na wyspie. Tu już przydało się auto. Dotarcie nie zajęło jednak dużo czasu. Szkoda tylko, że najlepszy punkt widokowy okazał się ogrodzoną, własnością prywatną, do której nie było wstępu. Tak czy siak warto tu przyjechać. Woda ma jeszcze piękniejszy kolor i w dodatku styka się z białymi, malowniczymi skałami. Wokół poprowadzonych jest kilka ścieżek. Można, więc zapuścić się nieco dalej i dotrzeć nad samą wodę co szczerze polecam (są znaki). Po nacieszenia oczu widokami jedziemy dalej. Porto Timoni (Double Bay) Niektóre miejsca powinno się zobaczyć, a niektóre po prostu trzeba. Jeżeli nie zadacie sobie trudu dotarcia do podwójnej zatoki z plażami, nie wracajcie z Korfu. 😉 To zdecydowanie mój faworyt i choć znany jest z pocztówkowych widoków, wcale nie ma tu hord turystów. A nie ma ich pewnie dlatego, że nie dojedziemy tu samochodem, ale tak jak napisałam wcześniej trzeba zadać sobie trochę wysiłku. Auto zostawiamy na parkingu w miejscowości Afionas, a dalej to już piesza wycieczka. Polecam zabrać dobre buty. Japonki raczej nie wchodzą w grę. 😉 Widoki już od początku trasy robią wrażenie. Krótki odpoczynek nie zaszkodzi, bo dalej szlak robi się nieco bardziej wymagający. Dotarcie do samych plaż zajmuje ok. 30-40 min. (zależy od tempa i ilości zdjęć robionych po drodze). Takie widoczki sprawiają, że buzia sama się cieszy. Potem jest mały problem, bo trzeba niestety wrócić! Angelokastro Ruiny zamku Aniołów wznoszące się na najwyższym wzgórzu w okolicy Paleokastritsy. Jeden z najważniejszych zamków bizantyjskich w Grecji i miejsce słynące z malowniczych widoków. Tu niestety nie wszystko poszło zgodnie z naszym planem. Ale dzięki temu jest jakiś plus – możemy Was ostrzec. Nie polecam wizyty w tym miejscu w poniedziałek – tak moi drodzy w poniedziałki jest zamknięte. W pozostałe dni wejściówka 4 euro. Nie było jednak dramatu, po wzgórzu można było pochodzić. Najlepszy widok pewnie jednak nas ominął. Nie popełniajcie tego błędu. Skoro już jesteśmy w tym miejscu to nie pozostaje nam nic innego jak jechać do wspomnianej… Paleokastritsa Kolejny obowiązkowy punkt na mapie Korfu. Choć wg. mnie nie przebił Porto Timoni, pewnie ze względu na to że jest tu bardziej turystycznie. Co nie zmienia faktu, że nadal pięknie. Na to miejsce zdecydowanie trzeba poświęcić trochę więcej czasu. Paleokastritsa to bowiem miejscowość, w której znajdziemy wiele urokliwych zatoczek, punktów widokowych i plaż z rajską wodą. Dojazd do Paleokastritsy był dość wymagający, z racji tego, że uliczki bywają naprawdę wąskie. Tym samym na jednej z nich przeżyliśmy bliskie spotkanie z autobusem obwożącym turystów, który nie wyrobił się i wjechał w bok naszego auta. Na szczęście samochód był ubezpieczony, a wypożyczająca go Greczynka powiedziała nam: „don’t worry about scratches”. Po chwilowym szoku, nie zaprzątaliśmy, więc sobie tym głowy. Być może pojawią się też pytania na temat auta, więc wyprzedzając je – wypożyczyliśmy je w hotelu kosztowało to 29 euro za dzień, z tym że można było trochę zbić cenę, zwłaszcza, że płatność była w gotówce. Ogólnie Grecy ze względu na kryzys jaki ich spotkał, wolą aby za wszystko płacić gotówką. La Grotta To ulubione miejsce Huberta na wybrzeżu Paleokastritsy, więc musiałam osobno o nim wspomnieć, bo by mi nie wybaczył. Kto widział filmik na naszym facebooku ten wie o co chodzi. Błękitna Grota nie bez przyczyny ma taką nazwę – woda w tym miejscu ma obłędny kolor. Łatwo tu dotrzeć – wystarczy wprost z ulicy zejść schodkami, a przywiodą Was tu odgłosy głośnej muzyki pochodzącej z baru ulokowanego właśnie w tej zatoce. Były i skoki do wody. Hub bardzo sobie chwalił. Bataria Kameralna, ale bardzo urocza plaża w miejscowości Kassiopi na północno-wschodnim wybrzeżu Korfu. Do kuszącego wybrzeża Albanii jest stąd naprawdę blisko. Szkoda, że akurat pogoda się troszkę popsuła jak tu przyjechaliśmy, bo w słońcu musi to wyglądać jeszcze lepiej. Logas Beach Nazywana jest także Sunset Beach, bo słynie podobno z najpiękniejszych zachodów słońca na wyspie. Tak naprawdę jest to kilka skrawków plaż położonych u stóp majestatycznych, stromych klifów w pobliżu miejscowości Peroulades w północno-zachodniej części Korfu. Na szczycie klifu znajduje się bar z niewielkim, szklanym tarasem widokowym – fajna sprawa. Z plaży przenosimy się na… Europejskie Sint Maarten Wyobraźcie sobie starty i lądowania samolotów tuż nad Waszymi głowami. No kto jak kto, ale my nie mogliśmy odpuścić sobie takiej atrakcji. Wrażenia? RE-WE-LA-CJA! Totalne „must see” na Korfu! Jeżeli zastanawiacie się, gdzie to dokładnie jest – to TU. Kerkyra lub Corfu Town Stolica i największe miasto na wyspie. Nie spodziewaliśmy się po tym miejscu Bóg wie czego, więc zostawiliśmy je sobie na koniec. Na szczęście wystarczyło czasu, bo moglibyśmy sobie pluć w brodę. Kerkira bardzo pozytywnie nas zaskoczyła. Niby Grecja, ale zdecydowanie czuć tu wpływy włoskie i nie tylko zresztą. Wiele budynków co prawda wymaga renowacji, ale to nic, bo czuć tu naprawdę wyjątkowy klimat. Co robiliśmy w stolicy Korfu? Spacerowaliśmy wąskimi uliczkami, podziwialiśmy zabytki, jedliśmy najlepsze tzatziki i moussakę ever, a na koniec patrzyliśmy na wszystko z góry. Z góry, czyli ze Starej Fortecy, z której roztaczają się piękne widoki – z jednej strony na morze, z drugiej na miasto. Wejściówka – 6 euro. Informacje praktycznie – gdzie spać na Korfu? Tak jak wcześniej wspomniałam, na Korfu wybraliśmy się z biurem podróży. Mieszkaliśmy w Rebecca’s Holiday Village. Standard był typowo grecki: wszystko co musi być i nic po za tym. Jeżeli podczas Waszego wyjazdu nie uda się Wam zarezerwować powyższego obiektu to z opowieści naszych znajomych polecić Wam możemy: położony niedaleko lotniska i Europejskiego Sint Maarten – 3* Oasis Hotel Corfu Island. znajdujący się bardzo blisko Sidari (czyli tam gdzie mieszkaliśmy) – 2* Damia Hotel. lub już w samym Sidari, zaraz obok Canal D’Amour – 3* Angelina Hotel & Apartments. Wszystkie powyższe obiekty oraz wiele więcej znajdziecie w wyszukiwarce najtańszych hoteli na Korfu. **** Czy już wpisaliście Korfu na Waszą, osobistą listę „must see”? 😉 Co warto zobaczyć na Korfu – 8 najciekawszych miejsc na wyspie Korfu to mała, niezwykle zielona grecka wyspa, którą bez problemu możemy zwiedzić w 2-3 dni wypożyczonym autem albo skuterem. Bezpłatne mapki znajdziemy już na są kręte i wąskie, więc łatwiej wyspę zwiedza się skuterem. A zwiedzić ją zdecydowanie warto, gdyż oprócz uroczych plaż i zatoczek znajdziemy tu wiele ciekawych miejsc i pięknych zwiedzanie po sezonie – czyli wiosną lub jesienią (my byliśmy w maju). Unikniemy wtedy upałów, tłumów turystów i zawyżonych cen. Co warto zobaczyć na Korfu? Zobaczcie nasze TOP 8 – to atrakcje Korfu, które koniecznie trzeba Korfu samochodem lub to mała wyspa i najlepiej zwiedzać ją samochodem lub skuterem. Wypożyczalnie znajdują się niemal w każdej miejscowości turystycznej i zazwyczaj można wypożyczyć pojazd za gotówkę, bez używania karty kredytowej. Możesz też wypożyczyć samochód od razu na lotnisku, co daje pełną niezależność 🙂Porto TimoniPorto Timoni tworzą dwie plaże w położonych naprzeciw siebie małych zatoczkach. Miejsce jest ciche i spokojne, woda ma bajeczny kolor, a plaże są prawie puste, bo mało kto o nich wie. To zdecydowanie nasz numer jeden najciekawszych miejsc na Korfu!Żeby się tu dostać, trzeba się trochę natrudzić, ale zapierające dech w piersiach widoki, podczas niedługiego, ale dość intensywnego trekkingu są tego warte!Jeśli chcecie się tu wybrać, weźcie wygodne buty, odradzamy japonki, bo trasa jest momentami dość wymagająca. Zaopatrzcie się też w wodę, bo greckie upały dadzą się we znaki. Canal d’Amor i SidariKanał miłości z błękitną wodą i unikalnymi formacjami skalnymi znajduje się na północy wyspy, w miejscowości Sidari. Miejsce to należy do najbardziej znanych na wyspie i przyciąga tłumy Sidari nie wyróżnia się niczym szczególnym, ot turystyczne miasteczko, w którym znajdziemy wiele tawern, knajpek, itp., w którym możemy miło spędzić czas i posmakować lokalnej kuchni. Okolicę charakteryzuje jednak piękne klifowe wybrzeże, dla którego zdecydowanie warto tu zajrzeć. Gdzie spać na Korfu? Znajdź nocleg najpiękniejsze na całej wyspie plaże!! wspaniałe widoki dobra baza gastronomiczna odbywają się tu rejsypo Błękitnych Grotach bajkowe widoki ładne plaże dobra baza gastronomiczna w centrum miejscowości znajduje się port niewielki kurort na północy wyspy blisko do słynnego Kanału Miłości bardzo dobra baza gastronomiczna świetna baza wypadowa bogata baza apartamentów blisko lotniska idealna miejscówka dla miłośników zwiedzania i zabytków nie polecamy dla osób chcących główie plażować AngelokastroAngelokastro, to nie tylko ruiny zamku, ale także świetny punkt widokowy. Zamek wznosi się nad zachodnim wybrzeżem wyspy, na najwyższym wzgórzu w okolicy Paleokastritsy. Robi wrażenie już z to jeszcze nic, w porównaniu z tym co czeka nas, kiedy wdrapiemy się na szczyt. Dojście do ruin zamku zajmuje kilkanaście minut. Kosztuje to trochę wysiłku, bo do zamku prowadzi stroma ścieżka, jednak wysiłek rekompensują bajeczne widoki na górze znajdziemy także ruiny kościoła oraz wykutą w skale kapliczkę. Wstęp do Angelokastro jest bezpłatny. Old Perithia (Stara Perithia)Zagubiona w górach, porośnięta bujną zielenią, spokojna i klimatyczna wioska, w której warto się zatrzymać, by pospacerować wśród starych, kamiennych podobno najstarsza wioska na Korfu. Powstała w XIV już leniwa atmosfera tego miejsca udzieli nam się, warto usiąść w jednej z małych knajpek na kawę i posmakować lokalnych Pankrator to najwyższy szczyt na Korfu (910m Punkt obowiązkowy dla miłośników ładnych widoków. Rozpościera się stąd wspaniały widok nie tylko na Korfu, ale też na sąsiadującą Pankrator można wjechać samochodem, polecamy to jednak doświadczonym kierowcom, bo droga jest dość kilka możliwości dojazdu na Pankrator, jednak najpiękniejsza droga, prowadzi przez miejscowść Ano Korakiana i drogę 25 TownWąskie, klimatyczne uliczki, zaparkowane co kawałek skutery, suszone promieniami słońca pranie, stare drewniane okiennice i donice z kolorowymi kwiatami, do tego spokojna, leniwa, grecka atmosfera i mnóstwo knajpek, gdzie możemy posmakować lokalnej kuchni – takie jest właśnie miasto że wielokrotnie powtarzamy, że nie lubimy zwiedzać miast – Korfu należy do tych magicznych, o niesamowitej atmosferze, które nawet my odwiedzamy z to najbardziej malownicze miejsce na wyspie. Miejscowość położona jest w zachodniej części wyspy. Znajdziemy tu aż sześć uroczych zatok, plaże jak o turkusowej wodzie – jak z katalogów reklamowych, klify, skalne miejscowość prowadzi jedna droga, więc nie sposób się zgubić. Na końcu drogi znajduje się klasztor Panagia Theotoku z XVIII w. Okolica oferuje wspaniałe widoki, które nas bez wątpienia przez okolice nie sposób nie zatrzymać się co kilkaset metrów, zejść do jednej z małych plaż by posiedzieć nad brzegiem morza Jońskiego, korzystać ze słońca, czy też wykąpać się w bajecznie czystej okolicy Paleokastritsy możemy odwiedzić też tradycyjne wioski Liapades, Lakones oraz polecamy zwiedzać okolice skuterem. Jest to idealny środek transportu na wąskich krętych drogach tej części Korfu. Nie ma tez wtedy absolutnie żadnego problemu z DrastisPrzylądek Drastis to kolejny punkt widokowy, który trzeba zaliczyć będąc na Korfu! Zniewalający błękit morza i wystające z wody wapienne skały, tworzą niezwykły to najbardziej wysunięty na północ przylądek na Korfu. Znajduje się niedaleko wioski prowadząca do Cape Drastis jest dość wąska i kręta, jednak wbrew niektórym opiniom, da się tu dotrzeć nie tylko samochodem terenowym. Nasza mała Kia bez problemu podołała. Korfu to piękna i zielona wyspa. Nie sposób się tu nudzić! Bajeczne widoki rozpościerają się na każdym kroku, a zieleń otacza ze wszystkich stron. To wszystko w połączeniu z wyśmienitą kuchnią, sprawia, że Korfu to idealne miejsce na wakacje! Ktoś ma w najbliższym czasie w planach Korfu lub inną grecką wyspę? Jak zawsze zachęcamy do wakacji poza sezonem!Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Korfu – jak dojechać, co zjeść, jakie są ceny na wyspie, zajrzyj do tego powstał przy współpracy z Biurem Podróży Tui. Może zainteresują Cię inne wpisy? Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco! addicted2travel Jesteśmy małżeństwem, które kocha podróże! Staramy się wyciskać z życia ile się da. Uwielbiamy odkrywać nowe miejsca - i te na drugim końcu świata i te zaraz za rogiem, zawsze z aparatem w ręku, by uchwycić w kadrze niesamowite miejsca i magiczne chwile. 6 Comments Natalia pisze: Świetne zdjęcia! Korfu jest przepiękne, zobaczyliśmy większość miejsc z Waszej listy, ale żałuję że nie wiedziałam o Porto Timoni 🙂 My mieliśmy noclegi w Paleokastritsa i stamtąd płynęliśmy też na rajską plażę Paradise Beach a będąc w Korfu Town wykupilismy wycieczkę w porcie (chyba 26 euro/os) na cudne wyspy Paxos i Antipaxos, które bardzo polecam 🙂 Dzięki za miłe słowa! Porto Timoni bardzo polecamy! Na wyspach nie byliśmy niestety. Może jeszcze kiedyś się uda 🙂 Jacek Rosłan pisze: Taka ciekawostka. W Old Perithia, restauracja po prawej na waszym zdjęciu to Foros. Prowadzona jest przez przesympatycznego Greka, który w latach osiemdziesiątych pracował w stoczni w Gdyni 🙂 W restauracji podaje stare Korfiańskie dania jak np. kapłon (kogut kastrowany) z własnego gospodarstwa. PYSZNY. Dodatkowo restauracja jest polecana przez jednego z bardziej znanych brytyjskich kucharzy, Ricka Steina. Ooo! Nawet nie wiedzieliśmy! Dzięki 🙂 marcin pisze: Bardzo ciekawa strona, szkoda tylko że część udostępniona tylko po polubieniu facebooka. Nie mam facebooka i nie mam możliwości zobaczenia pozostałej treści strony. Zatem niestety opuszczam tę stronę… Marcin, dzięki za uwagę. Testujemy działanie narzędzia do blokowania treści i zmieniliśmy właśnie jego ustawienia, tak żeby po 200 sekundach treść odblokowała się bez konieczności polubienia fanpage’a. Leave a Reply Achilleion Agios Georgios Angelokastro Avlaki Plaża Canal D’amour Cape Drastis Droga 25 serpentyn Kassiopi Korfu/Kerkira Kanoni Pontikonissi - Mysia Wyspa Vlacherna klasztor Mon Repos Nymphes Wodospad Paleokastritsa Palea Perithia Pantokrator Porto Timoni (Afionas) Agios Georgios Szeroka, piaszczysta plaża, jedna z najbardziej lubianych na całej wyspie. Do plaży prowadzi dosyć kręta droga przez góry, dzięki czemu będąc już niedaleko plaży, czeka nań spektakularny widok. Agios Georgios jest długa na kilometr, głównie uświadczy tu piasek, miejscami żwirek. Plaża jest w pełni zagospodarowana, w dodatku jeśli chcemy skorzystać z leżaków i parasola, to w większości miejsc jest bezpłatnie do zamówienia. Osobiście wielokrotnie korzystaliśmy z beach baru/restauracji o tej samej nazwie, zamawiając orzeźwiające drinki i smaczne tosty, które z uśmiechem przynosił nam sympatyczny Korfijczyk, otrzymywaliśmy wygodne miejsce w cieniu na cały dzień :) Na plaży są również prysznice, jest też parking i zostawienie samochodu nie stanowi większego problemu. Jeśli preferujecie leżenie na piasku, jest również spory kawał plaży bez leżaków. Toalety są dostępne w restauracjach przy plaży. Agios Georgios można połączyć ze zwiedzaniem Porto Timoni, bowiem stąd właśnie odpływają łódeczki, które zabierają turystów na te dziki i bajkowe plaże (opisane również w przewodniku). Ci, którzy chcą skorzystać ze sportów wodnych na Korfu, na plaży Agios Georgios będą mieli taką okazję; jest możliwość pływania na bananie, stand up paddle, w wiosce jest również szkoła nurkowania. Na plażę warto zabrać ze sobą sprzęt do snorkelingu, jest tu sporo rybek :) Angelokastro Anielski Zamek, bo tak można dosłownie przetłumaczyć nazwę, to zamek pochodzący z czasów bizantyjskich, malowniczo położony na szczycie wzgórza o wysokości 305 m. - na północnym wybrzeżu wyspy. Jest to najwyższe wzniesienie w tej części wyspy, dzięki czemu z zamku można podziwiać przepiękną panoramę okolicy, w tym zjawiskową Paleokastritsę. Zamek spełniał na wyspie bardzo ważną rolę, dzięki swojemu położeniu, widać było z niego jak na dłoni całą okolicę – w tym oczywiście znaczny obszar morski, umożliwiający wypatrzenie wrogich okrętów, w tym piratów. Forteca była tak zbudowana, że jej zdobycie okazało się niemożliwe, a próbowali tego dokonać liczni, w tym Turkowie - niektórzy jednak sądzą, iż swój wkład w obronie twierdzi i wyspy mieli aniołowie Michał i Gabriel, bowiem im zadedykowana została kaplica wybudowana na zamku, podobnie jak druga, pod wezwaniem Św. Kyriaki. Zamek jest licznie odwiedzany, znajduje się w na zachodniej części wyspy, dojazd z Kerkiry zajmuje około 50 minut, a trasa jest bardzo ładna. Trzeba pamiętać, że z racji tego, że jest to zamek, musimy na niego wejść ;-) Wózki dziecięce itp., zostawcie zatem w samochodzie, bo czeka Was około 10-15 minut 'wspinaczki' w górę, widoki jednak zdecydowanie zrekompensują ten wysiłek. Informacje praktyczne: Zamek jest czynny codziennie poza poniedziałkami w godzinach 09:00 – 15:00 Cena biletu -2 euro (2019r) Bilety kupuje się w budce przy schodach, które prowadzą na zamek. Na dole znajdują się również toalety, jest też kawiarenka. Parking – bezpłatny, pod samym zamkiem. UWAGA – parking jest mały i jest dosyć ciasno, młodzi niepewnie czujący się kierowcy mogą zaparkować niżej wzdłuż drogi. Wejście na zamek, czyli spacer po kamiennych schodkach pod górę, trwa około 10-15 minut. Ważne, żeby ubrać wygodne buty, absolutnie nie japonki, ponieważ już na górze zamku jest bardzo nierówno, jest dużo skał i w nieodpowiednich butach łatwo i zrobienie sobie krzywdy. Canal D'amour Kanał miłości to wizytówka Korfu, podobnie jak Zatoka Wraku na Zakhyntos. Miejsce wyjątkowe krajobrazowo, a w dodatku – głównie ze względu na swą nazwę, niezwykle romantyczne, stąd też nie rzadki jest tu widok oświadczyn :) Te pary, lub też panie jeszcze niezamężne, które przepłyną przez kanał, w niedalekim czasie powiedzą sakramentalne ‘tak’. Canal D’amour znajduje się w turystycznej miejscowości Sidari, jego obecny wygląd kształtował się przez lata działania wody i wiatru, które uformowały niezwykle oryginalne kształty i kanał, przez który przepływa błękitna woda. Kąpiel jest tu jak najbardziej możliwa, w jej trakcie można zobaczyć kilka jaskiń, a odważniejsi śmiałkowie mogą spróbować swoich sił w skoku z klifu do wody (co niekoniecznie polecamy). Warto przyjechać do popołudniu lub w okolicach zachodu słońca, koniecznie wówczas trzeba wejść na klify, z których widok jest obłędny. Nam osobiście Canal D’amour bardzo się podobał, trzeba jednak liczyć się z tym, że jest to miejsce turystyczne, w sezonie ludzi jest tu sporo, przez co nie każdemu może przypaść do gustu, polecamy jednak wybrać się tu i wyrobić zdanie samemu :). Na miejscu znajdują się dwie restauracje, w tym jedna przy samych klifach, samochód można zostawić na parkingu (bezpłatnym) kilkadziesiąt metrów wcześniej. Cape Drastis Zaraz po Canal D’amour, Cape Drastis, czyli Przylądek Drastis, jest drugą wizytówką wyspy, która często pojawia na w grafikach wyszukiwarek internetowych pod hasłem ‘Korfu’. Znane też jako ‘Akra Drastis’, znajduje się na północy wyspy nieopodal Peroulades, około 5 km od Sidari. Część drogi można pokonać autem, jednak w pewnym momencie droga robi się mocno szutrowa – najlepiej auto zaparkować i udać się pieszo, spacer zajmuje około 20 minut, jednak warto, ponieważ widoki są obłędne. Należy dojechać samochodem do Peroulades, zaparkować samochód i udać się dalej pieszo. Wejście na punkt widokowy to koszt 5 euro, znajduje się on na prywatnym terenie, właściciel drogą na niego prowadzącą teoretycznie zabezpieczył, ale wykonanie wyszło średnio, więc należy być bardzo ostrożnym, bo za barierką jest 100 metrowa przepaść ;) Kassiopi Miejsce, w którym miesza się nowe ze starym, wioska i resort turystyczny jednocześnie, położony w północno-wschodniej części wyspy. Kassiopi słynie przede wszystkim z portu rybackiego, który jest sercem wioski i wokół którego skoncentrowane jest życie miasteczka, jest tu dużo restauracji, kawiarenek i ludzi. Drugą atrakcją przyciągającą turystów jest zamek wybudowany na wzgórzu królującym nad osadą. Zamek pochodzi z czasów bizantyjskich, prawdopodobnie z VI wieku, choć dokładna data nie jest znana. Wiadomo, że zamek został podbity w 1081 roku przez Hrabię Bohemuda z Taranto, miało to miejsce w trakcie pierwszej inwazji Normanów na Grecję. 3 lata później zamek przeszedł w ręce Aleksy I Komnen, a w 1386 roku przejęli go Wenecjanie, którzy go zniszczyć ze względu na opór jego obrońców przed przejęciem wyspy. Z zamku dużo niestety nie zostało, ale warto na niego wejść i spojrzeć na miasteczko z góry. Ubierzcie wygodne buty, droga prowadzi przez wąską, niezbyt 'stabilną' ścieżkę, wózki itp. odpadają. Plaże W Kassiopi znajduje się kilka plaży, głównie plaży najbardziej popularnych należą: Battaria – w pełni zagospodarowana, w urokliwiej zatoczce z krystalicznie czystą wodą. Plaża jest piaszczysto-żwirowa, warto wziąć buty do wody, bo w tej są kamienie. Są tu leżaki i parasole, a w sezonie również bar. Avlaki – długa, kamienisto żwirowa plaża przy drodze, częściowo zagospodarowana – miejscami znajdują się tu do wynajęcia leżaki i parasole, można też wypożyczyć kajaki (ok. 25euro/godzina). Niedaleko znajduje się taverna. Kerasia – niezbyt popularna, kamienista plaża z dwoma barami (czynne w sezonie), dobra na snorkeling. Parasole i leżaki na wynajem dostępne również w sezonie. Kerasia Korfu/Kerkira Miasto Korfu,a przede wszystkim Stare Miasto, zdecydowanie powinno się znaleźć na liście ‘must see’ każdego, kto odwiedza wyspę - podobnego zdania jest UNESCO, które umieściło je na liście światowego dziedzictwa. W większości zamknięte dla ruchu samochodowego, Stare Miasto zachwyca swoim romatycznym charakterem, przez który przebija się wyszukane połączenie weneckiej i biznatyjskiej architektury, co w połączeniu z labiryntem ulic i uliczek poprzecinanych kolorowymi za sprawa barwnych kwiatów placami, zachęca do spacerów po jego zakamarkach. Historia miasta sięga czasów antycznych, dokładnie 775 roku kiedy to zostało ono założone przez Dorian, następnie przechodziło z rąk do rąk Koryntian, Macedończyków, Rzymian, Bizantyjczyków, Andegawenów, Wenecjan, Francuzów oraz Brytyjczyków przed powrtoem do greckich korzeni. Co ciekawe, Kerkyra (grecka nazwa miasta), była pierwszym greckim miastem, w którym powstała flota trier, czyli greckich okrętów, co miało miejsce w 492 roku Port mieścił się w zatoce Chalikopoulousa, w miejscu dzisiejszego lotniska. Flota była drugą (po Atenach) najsilniejszą w antycznej Grecji, z liczbą 300-tu okrętów. Nazwa miasta wywodzi się od starogreckiego słowa κορυφή , co oznacza ‘skałę’, ‘wzgórze’ i odnosi się do dwóch antycznych twierdz położonych po przeciwnych stronach miasta, które niegdyś połączone były potężnym murem. Ściany zostały jednak zniszczone, zostały jedynie 2 bramy z 4 - ‘Porta Di Spilia’ przy Starym Porcie oraz Brama Świętego Mikołaja, niepodal Esplanade – głównego placu miejskiego. ZWIEDZANIE Stara Forteca - Cytadela Będąca jedną z bardziej imponujących budowli tego typu w Europie, Stara Forteca położna na skalistym wybrzeżu - jej położenie pozwalało na idealna obserwację okolicy i napływających statków, a tym samym ochronę miasta. Ulepszona twierdza powstała w XV wieku z rąk Wenecjan, w miejscu jej wcześniejszej, bizantyjskiej wersji. Dodatkowo została oddzielona od lądu glęboką fosą – do 1819 roku pokonąć można ją było przy pomocy zwodzonego, drewnianego mostu, który został zatąpiony przez Brytyjczyków murownym mustem, obecnym po dziś dzień, długim na 60 metrów, 15 metrów nad poziomem fosy. Ulepszenia miały na celu jeszcze lepszą ochronę miasta, głównie w obawie przed tureckimi najazdami. Wejście do twierdzy prowadzi z placu Spianada (Esplanade). Pierwsze, co nam się ukaże, to imponujące bastiony i uderzający ogrom twierdzy. Po przejściu do twierdzy, możemy się udać na jej wyższe poziomy (warto, chociażby dla samych widoków) - dojście na najwyższy zajmuje około 20 minut, oraz zwiedzić różne jej części, takie jak więzienie, wybudowane przez Wenecjan w 1786 roku (powiększone przez Brytyjczyków). Niedaleko więzienia znajduje się wojskowa kaplica o nazwie ‘Madonna del Carmine’ , którą odwiedziali skazani na śmierć więźniowie. Duży budynek obok, dziś mieszczący szkołę muzyczną, wcześniej był szpitalem wojskowym. Godziny otwarcia: 09:00 – 16:00 Wejście: 6 euro, ulgowy – 3 euro. Nowa Twierdza Położona na Wzgórzu Św. Marka, pokaźnych rozmiarów, ukazująca się oczom wszystkich, którzy przypływają do miasta promem, Nowa Twierdza była budowana niewiele później po umocnieniu Starej Twierdzy, dokładnie w latach 1576 – 1645, pod bacznym okiem architekta Francesco Vitellim. Powodem jej budowy była obawa, iż Stara Twierdza może się okazać niewystarczająca w obronie miasta. Mniejsza od swojej starszej koleżanki, twierdza składa się z dwóch poziomów – dolny miał za zadanie obronę portu, drugi – miasta, a pomóc wszystkiemu miała fosa wybudowana między nią, a wzgórzem Avrami. Większy z bastionów nosi nazwę ‘Bastionu Siedmiu Wzgórz’, aby się do niego dostać i móc podziwiać rozległe widoki, należy przejść przez tunele, przywodzące na myśl odległe czasy, dzięki czemu możermy pomóc się jak rycerze ;) Do budowy twierdzy użyto materiały z 2 tysięcy domów i kościółów, które specjalnie na ten cel zostały zburzone, opłaciło się jednak – w 1716 roku, twierdza obroniła wyspę przed Turkami. Zwiedzanie: 09:oo – 15:30 wstęp wolny Spianada (Espanalde) Spianada, inaczej Espanalde, jest największym placem na wyspie oraz drugim największym w Europie. Nazwa pochodzi od włoskiego ‘spianare’, co przetłumaczyć można na 'spłaszczyć, rozpłaszcać'. Teren powstał ze względu na obecność twierdzy, między którą, a miastem, musiała być wolna przestrzeń – ze względu na to, że w każdym momencie na jego terenie mogły mieć miejsce wojskowe czynności, zabroione było stawianie na nim jakichkolwiek budynków. Spianada swój ostateczny kształt przybrała w 1628 roku, pełniąc ważną rolę w życiu Korfijczyków. Była (i jest) miejscem rekreacji, spotkań, handlu oraz wszelakich uroczystości miasta. W okół placu jest wiele restauracji, kawiarenek oraz duży parking (bezpłatny). Kościół Św. Spirydona (Agios Spyridon) Znajdujący się w Starym Mieście, kościół pod wezwaniem Świętego Spirydona, będącego patronem wyspy, dla Korfijczyków jest pod względem religyjnym, najważniejszym miejscem na wyspie – wierzy się, iż to Święty Spirydon sprawowal opiekę nad wyspę w trakcie wielku okupacji, ale również odparł najazd Turków w 1716 roku. Nic dziwnego zatem, iż jest to miejsce wielu pielgrzymek i codziennych modlitw. Święty Spirydon był Cypryjczykiem, urodził się w III wieku w prostej rodzinie na wsi. Spirydon, będący w swojej młodości pasterzem, słynął z bycia bezinteresownym oraz ze wspierania najuboższych i potrzebujących. Ożenił się i miał córkę Irenę, jego żona umarła jednak w młodym wieku, po czym został on księdzem, następnie diakonem i na końcu mnichem. W roku 325, wziął udział w I Soborze Powszechnym, jego postać upamiętniła się wystąpnieniem w obronie czystości nauki o Trójcy Świętej, przeciwko herezji Ariusza, który wątpił boski aspekt Chrystusa; dokonał on cudu, który polegał na rzuceniu na ziemię cegłę, z których wybuchł ogień i wyciekła woda – cegła jednak zachowała swoją dawną właściwość, pozostała niezmieniona. Istotne w tym jest to, iż woda, ziemia oraz ogień – trzy elementy, tworzą cegłę, podobnie jak Trójca Święta symbolizuje Boga. Od tego wydarzenia atrybutem Spirydona jest cegła, z której unosi się ogień, a z dołu osypuje ziemia i kapie woda. Spirydon umarł i został pochowany na Cyprze, na jego mogile wyrosły czerwone róże. Jego relikwie przeniesiono do Konsantynopola, a gdy w 1453 ten przejęli Turcy, postanowiono przenieść je na Korfu. Po dokonaniu tego, okazało się, że ciało Spirydona nie uległo rozpadowi, a przeciwnie – pachniało kwiatami i bazylią – od tego czasu Święty został patronem wyspy, mimo iż za życia nigdy nie był na niej. W historii wyspy, wskazuje się wiele przypadków, kiedy jej patron ocalił ją, jak w 1550 roku, kiedy na wsypie panował głód – do portu, mimo sztormu, przypłynął wówczas statek z mąką, którego kapitan twierdził, iz Święty ukazał mu się we śnie, każąć zawitać do portu. Wspomniane wcześniej zwycięstwo w 1716 roku, przypisywane jest również Spirydonowi, który – według opowieści – straszył (skutecznie) tureckich żołnierzy. Oczywiście cudów i pomocy Świętego Spirydona jest w opisach znacznie więcej, Korfijczycy ufają swojemu opiekunowi po dziś dzień, nierzadko jego imię dając swoim synom. Wnętrze kościoła jest bogate i pięknie zdobione – można w nim między innymi podziwiać barwne malowidła przedstawiające sceny z życia patrona wyspy (i również dosyć tłoczone), jego krypta z podwójnym sakrofagiem, znajduje się po prawej stronie od ikonostasu. Kościół powstał w 1590 roku, a dzięki wysokiej wieży zwieńczonej czerwoną dzwonnicą, widoczny jest z wielu zakątków Starego Miasta. Przy zwiedzeniu go, należy pamiętać o odpowiednim stroju. Ulica Liston Słusznie przywołująca na myśl francuską drogę Rue de Rivoli, ulica Liston została zaprojektowana przez francuskiego architekta Mathieu de Lesseps, który pragnął odwzorować na Korfu słynną, francuską aleję. Projekt był zapoczątkowany w trakcie francuskiej okupacji na wyspie w latach 1807-1814, dokończony został podczas brytyjskiego panowania na wyspie w latach 1815-1864. Liston biegnie wzdłuż placu Spianada, pod klimatycznymi arkadami ciągną się modne restauracje i kawiarnie – przez lata było to miejsce dla elity, śmietanki towarzyskiej Korfu i poniekąd zostało tak po dziś dzień – często pijąc tutaj kawę, można spotkać znanego artystę. Warto jednak wiedzieć, że kawa oraz inne pozycje w menu, mają tu nieco wyższe ceny, co jednak nie przeszkadza – a wręcz przeciwnie, aby Liston był tłumnie odwiedzany, tak w ciągu dnia, jak i wieczorem, gdy klimat jest tu nadzwyczaj romantyczny i jednocześnie elegancki. Ulica Liston jest szczególnie ważna w trakcie Wielkanocy, kiedy w trakcie jej obchodów przechodzi przez nią procesja. Będąc na Korfu, koniecznie przejdźcie się 'Listonem', a najlepiej usiądźcie w którejś z kawiarenek i zasmakujcie greckiej kawy. Casa Parlante Nawet jeśli nie jesteście miłośnikami muzeów, jest ogromna szansa, iż Casa Parlante przypadnie Wam do gustu, jest to bowiem muzeum inne, niż wszystkie (chociaż może nieco przypominać Muzeum Historii Katowic). Casa Parlante mieści się w jednym z budynków na Starym Mieście Kerkiry i przedstawia dom oraz życie korfijskiej rodziny z klasy wyższej – chodzimy po pięknej willi, w której możemy wejść do tradycyjnej kuchni, w której gospodyni przygotowuje posiłek, czy do pokoju, w którym dzieci grają na instrumentach. Wszystko bardzo autentyczne – potęguje to fakt, iż figury w Casa Parlante są ruchome. Zwiedzanie muzeum odbywa się z anglojęzycznym przewodnikiem, trwa około godzinę czasu i w jego trakcie jest przewidziany jest mały poczęstunek. Bilet wstępu – 7 euro Godziny otwarcia – 10:00 – 18:00 Kanoni Półwysep Kanoni jest miejscem, o którym każdy przybywający na Korfu słyszał lub usłyszy, jest to wizytówka Korfu. Tak, jak każdy będąc np. na Santorini widział kalderę z bielutkimi domkami na skrajach klifów, tak każdy na Korfu wybiera się na Kanoni, a powody w zasadzie są trzy: Po pierwsze, z Półwyspu doskonale widać pas startowy lotniska – lądujące i startujące samoloty widać tu jak na dłoni. Drugim powodem jest Pontikonissi, czyli ‘Mysia Wyspa’ oraz klasztor Vlacherna nieopodal, a trzeci powód to spokój – Kanoni oddalone jest od centrum Korfu około 5 km, tłumy są tu mniejsze, jest ciszej i spokojniej, przez co można odpocząć – na końcu półwyspu znajduje się restauracja, w której można coś zjeść i się czegoś napisać. Pontikonissi - Mysia Wyspa Maluteńka wysepka położona przy krańcu Półwyspu Kanoni, jest miejscem niezwykle fotogenicznym, znajdziemy na wielu pocztówkach, obrazach i zdjęcia z Korfu, które krążą po internecie. Z wyspą związana jest legenda, według której Pontikonissi była niegdyś statkiem Odyseusza, króla Itaki, który rozbił się w trakcie okropnego sztormu u wybrzeży wyspy, po czym Zeus przeobraził jego łódź w zieloną wyspę. Wysepka jest bardzo małych rozmiarów i jest domem dla kościoła Pantokratora (Chrystusa, Pana Wszystkiego) pochodzącego z XIII wieku, do którego prowadzą białe kamienne schody, z oddali przypominające mysi ogon, stąd – według niektórych, wzięła się nazwa wyspy, bowiem pontiki (ποντίκι) w j. greckim, to właśnie mysz. Inna teoria mówi, że pierwotna nazwa wyspy brzmiała ‘Kondilonissi’, co mniej więcej znaczyło ‘piękna wyspa’, jednak przez lata parafrazowania, przekształciła się w ‘pontikonissi’. Na Pontikonissi można się dostać łódką za 2,5 euro za dwie strony z Kanoni, zwiedzanie najlepiej połączyć z oglądaniem kościołka Vlacherna. Klasztor Vlacherna Mały klasztor znajdujący się na równie małej wysepce, połączonej z lądem dobudowaną, betonową drogą. Jego powstanie datuje się na XVII wieku, za czasów Wenecjan. Klasztor przed laty był żeńskim klasztorem, dziś jest nieczynny, aczkolwiek odbywają się w nim śluby, jeśli więc szukacie romantycznego miejsca na powiedzenie sobie ‘tak’, możecie go wziąć pod uwagę ;-) Ciekawostką jest fakt, iż monastyr wystąpił w jednym z filmów o James’ie Bondzie - ‘Tylko dla twoich oczów’ :) Nymphes Wodospad Położony w północnej części wyspy, wodospad nimf, bo to oznacza w ‘Nymphes’, znajduje się nieopodal wioski o tej samej nazwie. Nazwa wzięła się od nimf, które według legendy, w wodospadzie brały kąpiele. Wioska ma typowo korfijski charakter, jest malutka, zamieszkiwana przez około 800 osób i leży wśród zielonych zboczy. Wodospad Nymphes jest największy na całej wyspie, mierzy 200 metrów wysokości, jednak latem zazwyczaj wysycha – my zwiedzaliśmy go z początkiem czerwca i wtedy jeszcze był :) Wodospad znajduje się od centrum wioski kilka kilometrów, można bardzo blisko dojechać samochodem, następnie pójść pieszo – zejście jest dosyć strome, także warto zabrać inne buty, niż np. japonki. Przy wodospadzie jest możliwość zrobienia pikniku, na miejscu jest duży drewniany stół i ławy. Uwaga – ostatni odcinek drogi czasem może być nieprzejezdny, należy wtedy przejść pieszo. Paleokastritsa ‘Stara Forteca’, bo to w dosłownym tłumaczeniu znaczy Paleokastritsa, jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych wiosek na Korfu, a jej malownicze plaże i zatoki zdobią setki pocztówek. Miejscowość znajduje się w północno-zachodniej części Korfu, oddalona jest o 25 km dosyć krętej drogi. Przy Paleokastritsie są aż dwa półwyspy, które dają 6 zatok z krystalicznie czystą wodą. Z tego względu, że w tej miejscami jest bardzo dużo skał (całe zresztą wybrzeże w tej okolicy jest skaliste, co daje przepiękne widoki w połączeniu z przejrzystą wodą), na pewno na nudę nie będą mogli narzekać fani snorkelingu. Miejscowość jest dobrze rozwinięta, jest tu sporo sklepików oraz restauracji, jeśli chcemy jednak zobaczyć i inne miejsca na wyspie, warto wcześniej wynająć samochód – najlepiej z lotniska, dzięki czemu unikniemy dopłaty za podstawienie samochodu do żeglujecie, również miejscowość Wam się spodoba, łódki można również wypożyczyć na miejscu. Paleokastritsa jest również znany z Monastyru położonego na zielonym wzgórzu nad plażą Paleokastritsa, według podań powstał w okolicach lat 1225 – 1228, jednak znakomita większość dzisiejszej budowli pochodzi z późniejszych wieków. Klasztor jest pod wezwaniem Marii Dziewicy (Panagia) i jest czynnym klasztorem – zamieszkuje go 8 mnichów, od których można zakupić religijne artefakty, czy oliwę. Wejście na teren klasztorny jest wolne od opłat, na jego terenie znajduje się muzeum bizantyjskie oraz tradycyjna prasa oliwna. Aby zwiedzać klasztor należy pamiętać o odpowiednim stroju – panie powinny mieć zasłonięte nogi oraz ramiona, ale jeśli o tym zapomną, to można posłużyć się chustami przy wejściu. Z klasztoru rozpościera się fantastyczny widok na okolicę O czym należy pamiętać: Morze przy tej części wyspy jest chłodniejsze, jeśli lubimy wyłącznie bardzo wysokie temperatury wody, możemy to odczuć dosyć dotkliwie. Warto zabrać ze sobą buty do wody. Paleokastritsa nie jest typową, korfijską wyspą – jest bardziej turystyczny, ale nie jest to typowa ‘wioska turystyczna’. Niedaleko Paleokastritsa znajduje się zamek Angelokastro, warto również go odwiedzić. Dojazd do monastyru: Pod klasztor nie dojeżdża żaden autobus, można albo zostawić samochód na dużym i bezpłatnym parkingu ‘na dole’ - klik i następnie udać się pod górę na spacer 10-15minutowy LUB poczekać na sygnał zielonego światła i zaryzykować dojazd bliżej klasztoru – tam jednak jest malutki parking i może nie być miejsc. Ze względu na wąską drogę wprowadzony jest ruch wahadłowy, stąd światła przy wjeździe. Palea Perithia Tzw. Stara Perithia (wymowa grecka - ‘palja perithia’) to położona na wysokości ok 500 m. opuszczona wioska położona u zboczy góry Pantokrator. Dziś nazywana starą Perithią, wieś pośrodku lądu (jest jeszcze Nowa Perithia) powstała w XIV wieku, kiedy to wyspa była pod władaniem Cesarstwa Bizantyjskiego z bardzo prostego powodu – tak było bezpieczniej. W tym czasie nierzadkie były napady piratów, którzy plądrowali wszystko to, co napotkali na swej drodze, a w głąb wyspy nie zapuszczali się. Mieszkańcy korzystali z urodzajnych gleb, sadzili drzewa oliwne, winorośl, wypasali owce, jak podają źródła – w czasach swojej świetności, Perithia zamieszkiwana była przez 1200 osób. Z biegiem czasu, kiedy Korfu w XX wieku zaczęło być doceniane przez turystów i zaczęły powstawać coraz to liczniejsze hotele, kawiarnie, restauracje itd., mieszkańcy wioski skierowali się ku wybrzeżu, aby tam szukać pracy. Dziś wioska nie jest całkowicie opuszczona – jest tu kilka działających tavern, a nawet mały hotelik bed&breakfast. Opuszczonych domów jest około 130, rozłożone są wzdłuż kamiennej drogi – większość zbudowany w weneckim stylu. Jeśli chcemy do nich wejść, trzeba uważać, żeby nic nie spadło nam pod głowę, ani nie zawaliło się pod nami. Zaskoczyć może ilość kościołów – jest ich 8, a trzeba wziąc pod uwagę, że wioska nie jest duża i zamieszkiwana była przez około 1200osób. Zdecydowanie warto usiąść w którejś z tawern na placyku we wiosce, jedzenie jest tu smaczne, domowe, a przy tym tanie. Parking: przy ‘wejściu’ do wioski, bezpłatny. Dojazd: Stara Perithia oddalona jest od Kassiopi o około 11km, z miejscowości prowadzi trasa krótsza pod względem kilometrów, ale dłuższa pod względem jazdy oraz druga 14km, ale 10 minut szybsza. Jadąc z drugiej strony, należy kierować się na Lafki, następnie będzie odbicie ze znakiem ‘Old Perithia’. Pantokrator Najwyższy szczyt i jednocześnie ‘must see’ na wyspie. Pantorkator mierzy 906m i rozciąga się z niego widok na całą wyspę, wybrzeże Albanii, a przy idealnej przejrzystości powietrza – nawet Włochy oddalone od Korfu o około 120km. Zapewniamy, że widok ze szczytu Was zachwyci :) Na szczycie znajduje się monastyr zbudowany w XIX wieku w miejscu ruin wcześniejszego, który powstał w 1347 roku. Poza nim, w oczy rzucają się przede wszystkim maszty i anteny telekomunikacyjne. Na górze jest również kawiarenka, w której można się czegoś napić i coś zjeść. Dojazd: Na szczyt możemy dojechać z północnej oraz z południowej strony wyspy, dwie drogi przechodzą w jedną, która prowadzi na samą górę. Droga jest asfaltowa, w dobrym stanie, jednak chcąc jechać na/z południa, potrzeba troszkę wprawy i jak najmniej choroby lokomocyjnej, bowiem jedzie się tzw. drogą 25 serpentyn. Jak nazwa wskazuje, jest to droga niezwykle kręta, ale jeśli tylko nie obawiamy się takowych, warto się nią wybrać. Generalnie musimy dojechać do miejscowości Petaleia, a stamtąd na szczyt zostaje Parking: Bezpłatny, wzdłuż drogi. Porto Timoni (Afionas) Obok Canal D’amour, jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc Korfu – dwie plaże po obydwóch stronach wąskiego przesmyku, niesłychanie malownicze, między innymi za sprawą przejrzyście czystej, turkusowej wody i otoczeniu przez skały. Jak się dostać: Na obydwie plaże można się dostać na dwa sposoby – dosyć wymagającym, około 20-minutowym spacerem po górskiej drodze lub drogą morską z plaży Aios Giorgios. Wybierając spacer, należy udać się do wioski Afionas, auto zostawia się przy drodze, a następnie pieszo idzie do placyku, skąd prowadzi krótka droga przez wioskę, następnie zmieniająca się w górski szlak. Uwaga – na to przejście nie nadają się japonki ani letnie sandałki, najlepiej ubrać albo sandały trekkingowe albo – i myśmy tak uczynili – buty do wody, gdyż te przydadzą się i na samej plaży. Trzeba pamiętać, że w dalszym ciągu trzeba ostrożnie iść, bo będziemy dokładnie czuli każdy kamień pod stopami. Samo przejście trwa około 20minut, jednak po drodze co chwila przystaje się na zdjęcia, więc trzeba doliczyć kolejne 10 minut do całej trasy. Najbardziej popularny widok na dwie przylegające do siebie ‘plecami’ plaże, roztacza się z punktu widokowego (a raczej skarpy) pod koniec drogi. Wprawne oko dostrzeże po drodze pozostałości po murach obronnych – w tym miejscu niegdyś znajdowała się forteca. Do plaż prowadzi jeszcze jedna piesza droga, jednak jest dłuższa i nie widać z niej plaży Agios Giorgos, więc my polecamy tą pierwszą, która swój początek bierze przy placyku w Afionas. Osoby starsze i mające problemy z chodzeniem, kolanami itd., mogą się udać na Porto Timoni łódką z plaży Agios Georgios, koszt wynosi około 10euro. Obydwie plaże są żwirowo – kamieniste, więc buty do wody są raczej koniecznością, obydwie plaże są też całkowicie dzikie i nie ma na nich cienia. Jeśli chcecie spędzić tutaj nieco więcej czasu, warto zatem ze sobą zabrać parasol i coś do picia, krem do opalania z filtrem jest oczywiście koniecznością. Na zachodniej części Korfu woda w morzu jest chłodniejsza, aniżeli na wschodzie, odczuwa się to dosyć mocno :) Podsumowując, Porto Timoni jest to jedno z miejsc, które będąc na Korfu trzeba zobaczyć, widoki są niesamowite, jest to też świetne miejsce na snorkeling, ale miejsce to nie będzie odpowiednie dla małych dzieci ze względu na brak cienia oraz kamienie w wodzie. Parking: bezpłatny, w wiosce wzdłuż drogi Plaża Avlaki Dosyć wysoko oceniana plaża znajdująca się na północy wyspy, nieopodal Kassiopi. Plaża jest głównie żwirowa i została nagrodzona certyfikatem Błękitnej Flagi i rzeczywiście woda w morzu jest tu niezwykle przejrzysta. Avlaki nie jest bardzo popularna wśród turystów, stąd jeśli szukacie spokojnego miejsca, to powinna się Wam spodobać. W sezonie można tu wypożyczyć leżaki i parasol. Na miejscu znajdują się toalety, jest również gdzie zjeść. Parking: bezpłatny, wzłduż drogi Lokalizacja - mapa> Droga 25 serpentyn Jedna z kilku dróg, które prowadzą na szczyt Pantokrator. Droga swoją nazwę zawdzięcza licznym (ponoć dokładna liczba to właśnie 25, ale nie liczyliśmy ;)) ostrym zakrętom i rzeczywiście, patrząc na mapę można dostrzec nietypową trasę. Po drodze są ładne widoki, jednak miejcie na uwadze, że droga jest kręta i wąska, jeździ nią dużo osób, w tym niedoświadczonym, więc tym bardziej trzeba uważać, bo może być niebezpiecznie - droga jest wąska, kręta i dosyć stroma. . Achilleion (Pałac Księżnej Sissi) Marc Ryckaert (MJJR) / CC BY ( Położony około 10 km na południe od stolicy wyspy, Achilleion, jest jedną z najbardziej znanych atrakcji Korfu, znany również jako Pałac Cesarzowej Sisi. Ów pałac – rezydencja cesarzowej Elżbiety, wybudowany został jako jej letnia rezydencja w latach 1890-1891, a jego architektem był Włoch, Rafael Carita. Księżna Sissi zafascynowana była kulturą grecką – biegle mówiła w j. greckim, na wyspie bywała jako gość greckiej rodziny królewskiej, a wioska Gastouri zachwyciła ją do tego stopnia, iż postanowiła wybudować to dla siebie letni dom, mają być jej schronieniem oraz miejscem, w którym może w spokoju opłakiwać swojego tragicznie zmarłego syna Rudolfa. Inspiracją dla tego pięknego pałacu, wybudowanego w neoklasycznym stylu, była mitologia grecka, w szczególności mit o Achillesie, który jest tematem przewodnim całej rezydencji. Achilles podobno przypominał Cesarzowej Rudolfa, który odebrał sobie życie, czego matka nie mogła sobie wybaczyć. Pałac jest pięknie zdobiony, znajduje się w nim kolekcja malowniczych fresków, imponujących obrazów oraz bardzo duża ilość pamiątek po cesarzowej, jej biżuterii, portretów, luster. Achilleion to również piękne tarasy oraz ogrody, a w nich rzeźby mitologicznych bogów, w tym dwa pokaźnych rozmiarów posągi Achillesa – Umierającego Achillesa oraz Zwycięskiego Achillesa, ten drugi został jednak postawiony po tragicznej śmierci Elżbiety, która miała miejsce w 1898 roku. Po tym wydarzeniu pałac przez 10 lat był opuszczony, jego następnym właścicielem był cesarz Wilhelm II, który postawił wspomniany wcześniej posąg. Przejęcie posiadłości nie było zresztą przypadkowe, siostra cesarza – Zofia, w tym czasie była królową Grecji, a okres letni lubiła spędzać na Korfu w posiadłości Mon Repo. Jej brat, Wilhelm Kaizer II, chcąc zatem być bliżej siostry, postanowił nabyć Achillion. Niedaleko pałacu znajduje się Most Kaisera, który niegdyś przebiegał nad drogą, cesarz chodził nim na plażę, w czasie wojny jego część została zbombardowana i została jedynie część znajdująca się na morzu. W trakcie II wojny światowej w pałacu utworzono szpital wojskowy, to pozwoliło na jego ocalenie, bowiem większość wyspy została zbombardowana, przemieniejąc w proch wiele pięknych zabytków. Pod opiekę Greckiej Organizacji Turystycznej pałac przeszedł w 1983 roku, przeszedł renowacją i dziś mieści się w nim muzeum, organizowane są również wystawy, koncerty, jest nawet możliwość zorganizowania w nim ślubu. Pałac zdecydowanie warto zwiedzić będąc na Korfu, przypadnie do gustu nie tylko wielkim miłośnikom sztuki, miłym dodatkiem jest również piękny widok rozpościerający się na wybrzeże oraz Kanoni. Informacje praktyczne Do pałacu najlepiej dojechać samochodem (krętą) drogą z Benitses. Godziny otwarcia Poniedziałek – piątek: 08:00 – 19:00 Soboty & Niedziele: 08:00 – 14:30 Bilet wstępu – 7 euro Piotrus / CC BY-SA ( Mon Repos Marc Ryckaert (MJJR) / CC BY ( Piękna, aczkolwiek nieco zaniedbana willa Mon Repo, położona na wzgórzu Anallipsi w Kanoni, wybudowana została w 1826 roku przez brytyjskiego Komisarza Frederic’a Adamsa. Pałac był prezentem dla jego (przyszłej, a na tamten czas - cudzej) żony, Korfiatki Niny Palatianou, następnie przez lata pełnił funkcję letnich rezydencji dla brytyjskich gubernatorów, by w 1864 roku zostać podarowanym królowi Grecji, Jerzemu. Królowi Jerzemu Pałac zawdzięcza swoją nazwę - ‘mon repo’, czyli 'miejsce mojego wypoczynku'. Dziś w Pałacu całkiem sporych rozmiarów, bo 258m2, mieści się muzeum archeologiczne, czynne od wtorku do niedzieli w godzinach 08:30 – 15:00. Bilet wstępu kosztuje 6 euro. Dookoła posiadłości znajduje się duży ogród/ park, miejsce częstych spacerów Korfijczyków. Parking: bezpłatny. Leć na wakacje na Korfu – jedną z najpiękniejszych greckich wysp. Dowiedz się, gdzie warto się zatrzymać i odkryj najpiękniejsze miejsca. Poznaj najważniejsze informacje o wyspie Korfu Grecka wyspa Korfu to jedno z najlepszych miejsc na wczasy. Świetny wybór zarówno na romantyczny urlop we dwoje, aktywne wakacje z przyjaciółmi, jak i wypoczynek w gronie rodziny. Znajdują się tu kameralne pensjonaty na każdą kieszeń i wygodne hotele All Inclusive. Wspaniała przyroda, ciekawe zabytki oraz mnóstwo atrakcji dla osób w każdym wieku. Przedstawiamy najważniejsze informacje, które warto znać przed wyjazdem na urlop na Korfu! Najważniejsze informacje o Korfu Gdzie leży Korfu?Wyspa Korfu położona jest na Morzu Jońskim u wybrzeży Albanii. W najwęższym miejscu odległość pomiędzy wyspą a Albanią jest odrobinę mniejsza (ok. 3 km) niż pomiędzy Korfu a Grecją kontynentalną (ok. 5 km). Z tego względu samoloty z wycieczkami do południowych kurortów Albanii (Saranda, Ksamil) lądują na ABY AKTYWOWAĆ MAPĘ Klimat i pogoda na KorfuKorfu jest najbardziej na północ wysuniętą z Wysp Jońskich. Takie położenie sprawia, że występuje tu inny klimat niż np. na Krecie czy Rodos. Korfu uważana jest za najbardziej zieloną z wszystkich greckich wysp. Określenie Zielonego serca Grecji zawdzięcza ogromnej ilości drzew, dużej wilgotności powietrza i większej niż na pozostałych wyspach liczbie opadów. Na wakacje na Korfu najlepiej wybrać się od maja do października. Szczyt sezonu turystycznego przypada na czerwiec, lipiec i sierpień kiedy temperatury są najwyższe (ponad 30°C) a opady praktycznie nie występują. Doskonałą porą na zwiedzanie Korfu jest maj (szczególnie druga połowa) oraz wrzesień z wysokimi ale niezbyt upalnymi temperaturami oraz niewielką liczbą / Miesiące I II III IV V VI VII VIII IX X XI XII Temperatura minimalna (°C)66810131719191714118 Temperatura maksymalna (°C)141516192328313228231916 Temperatura wody (°C)141414161821232423211816 Godziny słoneczne (h)456891112119743 Dni deszczowe1514121063126111517 Wilgotność powietrza (%)817474716552474558738282 Gdzie najlepiej pojechać na urlop na Korfu?Największą popularnością na wczasy na Korfu cieszą się kurorty położone na północy wyspy – Sidari, Roda oraz Acharavi. Ta część wyspy charakteryzuje się bardzo rozwiniętą infrastrukturą turystyczną oraz piaszczystymi (Sidari) i piaszczysto-żwirowymi plażami z łagodnym wejściem do wody. Polecamy przede wszystkim na rodzinne ceniące piękne widoki, szukające spokoju i lokalnej atmosfery oraz nastawione na zwiedzanie powinny wybrać na urlop na Korfu wschodnią część wyspy. Plaże są tu najczęściej żwirowe (na północnym wschodzie kamieniste), a woda w morzu cieplejsza i bardziej spokojna niż na zachodzie. Wybierając się na wakacje do miejscowości Dassia, Gouvia, Moraitika czy Benitses, na wyciągnięcie ręki będzie większość atrakcji Korfu, ze stolicą wyspy na znanym kurortem na południu Korfu jest miejscowość Kavos. Uchodzi ona za rozrywkowe centrum wyspy. Znajduje się tu najwięcej dyskotek i klubów, w których zabawa trwa do białego rana. Dużym atutem Kavos i okolic są piaszczyste plaże. Polecamy na wakacje dla osób młodych i grup znajomych. Korfu – kuchnia. Czego warto spróbować?Na wyspie znajdziemy wszystkie klasyczne dania kuchni greckiej - oliwki, tzatziki, domowe oliwy, sałatkę choriatiki, musakę, souvlaki i świeże cytrusy. Jest jednak kilka dań typowych dla wakacji na Korfu warto spróbować:sofrito – wołowina w sosie z białego wina, czosnku i pietruszki podawana najczęściej z ryżem;pastisada – mięso (tradycyjnie kogut, obecnie najczęściej wołowina) duszone w sosie pomidorowym z goździkami i cynamonem podawane z makaronem;bourdeto – ryba w sosie pomidorowym z ostrą czerwoną papryką;horta – gotowana zielenina (szczaw, szpinak i jadalne dzikie zielone liście) z cebulą i czosnkiem doprawiona oliwą, sokiem u z cytryny i mieloną papryką;desery, przetwory i nalewki z kumkwatu, czyli symbolu wyspy. Korfu – atrakcje turystyczne Zabytki i najpiękniejsze miejsca Korfumiasto Korfu (in. Kerkyra, Corfu Town) – stolica wyspy, której architektura bardziej przypomina Włochy niż Grecję. Kamienice z żaluzjowymi okiennicami i balkonami, wąskie uliczki pełne eleganckich kamienic w pastelowych kolorach to wpływ wielowiekowego panowania Wenecjan. Stare Miasto w Kerkyrze wpisane jest na listę UNESCO. Miejsca warte zobaczenia: weneckie twierdze (Stara Forteca i Nowa Forteca), ulica Liston, kościół Św. Spiridona, Muzeum Archeologiczne, Muzeum Sztuki Bizantyjskiej, ratusz miejski, pałac Św. Michała i Św. Jerzego;półwysep Kanoni – jeden z najbardziej znanych na punktów widokowych na wyspie, oddalony o ok. 4 km od Miasta Korfu. Roztacza się stąd przepiękny widok na klasztor Vlacherna z XVII wieku (wizytówka Korfu), Mysią Wyspę z malowniczo położoną kaplicą oraz na pas startowy lotniska (miejsce słynne wśród spotterów);Pałac Achillion w miejscowości Gastouri – letnia rezydencja cesarzowej Elżbiety Bawarskiej, zwanej Sissi. Neoklasycystyczna budowla otoczona pięknymi ogrodami;Pantokrator – najwyższy szczyt wyspy Korfu, z którego roztacza się piękny widok na stolicę i wybrzeże Albanii. U podnóża góry znajduje się Perithia – opuszczona wioska z XIII wieku;Canal d'Amour – czyli „Kanał Miłości” koło Sidari. Jeden z korfiańskich cudów natury. Klify z „złotego” piaskowca skąpane w turkusowych wodach Morza JońskiegoPaleokastritsa – urokliwa miejscowość położona na wzniesieniu z pięknymi widokami na klify, cyple i morze. Najpiękniejsze plażePorto Timonikamienista plaża w Kassiopipiaszczyste plaże w okolicach Agios Stefanos Polecane wycieczki fakultatywnewycieczka dookoła wyspy, obejmująca wszystkie najważniejsze atrakcjerejs na rajskie wysepki Paxos i Antipaxoswycieczka do Albanii (Butrint, Saranda i Blue Eye) Lato na Korfu – oferty na Greckie Wakacje! Korfu to przepiękna grecka wyspa, która co roku jest celem podróży dla dziesiątek tysięcy turystów z całej Europy. Z czego słynie wyspa i co powinniśmy zobaczyć? Korfu: położenie Korfu to najbardziej wysunięta na północ i druga co do wielkości malownicza grecka wyspa na Morzu Jońskim. Wyspa Korfu ma kształt sierpa, a jego wklęsła strona wychodzi na wybrzeże Albanii i Grecji. Pomarańczowe ogrody greckiej wyspy Korfu przyciągają swym aromatem wczesną wiosną, żyzne gaje oliwne obiecują cudowny letni chłód, a słynne greckie wino zachwyci smakosza najbardziej wyrafinowanego konesera. Korfu na wczasy to mały raj w samym centrum Morza Śródziemnego. Korfu położona jest między wybrzeżem kontynentu a półwyspem włoskim, co oznacza śródziemnomorski klimat. Średnia roczna temperatura na wyspie wynosi 22 ° C, deszcze padają zimą od połowy października do połowy marca. W miesiącach letnich temperatura wzrasta do 29-31 ° C. Temperatura wody w miesiącach letnich sięga 22-25 ° C. Tradycyjnie wyspa nazywała się Kerkyra, od imienia żeńskiej postaci z mitologii greckiej. Według legendy sam Posejdon zakochał się w córce Asopa i nimfie Metopa, pięknej Kerkyrze. Po porwaniu ukochanej Posejdon zabrał ją na piękną, szmaragdową wyspę. Urodzony syn otrzymał imię Feak - ludzi, którzy osiedlili się na wyspie, nazwano jego imieniem. Korfu: co zobaczyć? Korfu w Grecji to miejsce idealne do wypoczynku, ale też zwiedzania. Co warto zobaczyć i co zwiedzać na Korfu? Bogata historia wyspy rozgrzanej śródziemnomorskim słońcem sprawia, że jest ona atrakcyjna nie tylko pod kątem wakacji na plaży, ale także dzięki licznym zabytkom. W 2007 roku Grecka Korfu uzyskała status dziedzictwa UNESCO. Na Korfu znajduje się całkiem sporo dobrze zachowanych zabytków architektury bizantyjskiej, prawosławnych klasztorów i pałaców. Korfu ma niezwykle malownicze krajobrazy. Z platform widokowych rozsianych po całej wyspie otwiera się niezapomniany widok na wybrzeże, żyzne równiny, gaje iglaste, pagórki i małe wioski otoczone zielenią, która jest powszechna na Korfu. Co warto zobaczyć na tej przepięknej wyspie? Stare miasto Kerkyra. Miasto zostało założone przez Greków w VIII wieku pne. Przez długą historię swojego istnienia wielokrotnie zmieniało władców. Miasto było własnością imperiów rzymskiego i bizantyjskiego, Republiki Weneckiej, Turków Osmańskich, Francji i Wielkiej Brytanii. Na początku XIX wieku przez siedem lat Kerkyra znajdowała się pod protektoratem imperium rosyjskiego. Od 2007 roku centrum miasta znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO ze względu na szczególną wartość architektoniczną. Park wodny Aqualand to kompleks rozrywkowy dla całej rodziny z ogromną liczbą atrakcji wodnych. Park wodny stworzył warunki dla odwiedzających w każdym wieku, więc nawet najmniejsze dzieci nie będą się nudzić. Aqualand jest jednym z największych parków wodnych w Grecji. PaleoFrurio Fort wenecki, wzniesiony w XV-XVI wieku na fundamencie twierdzy bizantyjskiej z VIII wieku. U podnóża wzgórza, na którym wznosi się fortyfikacja, znajduje się kościół św. Jerzego, ozdobiony doryckimi kolumnami. Świątynia została zbudowana pod rządami Brytyjczyków w XIX wieku. NeoFrurio Kolejna wenecka forteca, zbudowana w XVI wieku w celu wzmocnienia linii obronnej Korfu. Następnie budowę ukończyli Brytyjczycy i Francuzi. NeoFrurio znajduje się na wzgórzu Świętego Marka. Obecnie część pomieszczeń wykorzystywana jest jako biura portów morskich, druga część jest otwarta do zwiedzania. Na terenie twierdzy znajduje się mała galeria, w której czasami organizowane są wystawy. Liston Street (Kerkyra) Ulica została założona w latach 1807-14. Powstał na obraz charakterystycznych dla francuskiej stolicy paryskich „deptaków”. Początkowo dostęp do alei był dozwolony tylko dla przedstawicieli rodzin arystokratycznych. Plac Spianada (Kerkyra) Jeden z centralnych placów Kerkyry, otoczony malowniczą roślinnością i zabytkowymi budynkami. Znajduje się w pobliżu twierdzy PaleoFrurio i głównej promenady turystycznej św. Liston. Plac Spianada to bardzo wygodne i przytulne miejsce na niespieszne spacery, z którego stale korzystają turyści i mieszkańcy. Wokół placu znajdują się tawerny, w których można zjeść obfite dania kuchni greckiej. Pałac Achillion Kompleks pałacowy został zbudowany w 1890 roku na rozkaz austriackiej cesarzowej Amalii Elżbiety Bawarskiej. Korfu była ulubionym miejscem wypoczynku Elżbiety; tutaj często uciekała ze znienawidzonego i pompatycznego Wiednia. Po śmierci cesarzowej pałac stał się siedzibą cesarza Wilhelma II. Jego dekretem wnętrza zostały zaktualizowane. Obecnie muzeum znajduje się na terenie pałacu. Pałac świętych Michała i Jerzego Pałac został wzniesiony w latach 1819–24. dla brytyjskiego gubernatora Wysp Jońskich. Mieścił się w nim miejscowy senat i siedziba Rycerzy Zakonu Świętego Jerzego. Kompleks zbudowany jest w klasycznym stylu. Jego fasada ozdobiona jest długim rzędem kolumn jonowych. Obecnie w pałacu mieści się Muzeum Sztuki Azjatyckiej, w którym znajduje się bogata kolekcja dyplomaty G. Manosa, którą zebrał podczas swoich długich podróży do Azji. Korfu: plaże Wakacje na Korfu to też oczywiście plaże. Już z pokładu samolotu wyspa dosłownie przyciąga wzrok swoim niezwykłym szmaragdowym kolorem. Otoczona łagodnym turkusowym morzem wyspa Korfu robi niezapomniane wrażenia. Oszałamiający kolor wyspy wynika z jej bogatej przyrody. Kwitnące sady pomarańczowe, bogate gaje oliwne - cała Korfu przypomina jedną wielką plantację. Wyspa Korfu obmywają dwa morza, a kolor wody różni się w zależności od regionu. Płytkie północne plaże są odpowiednie dla wczasowiczów z dziećmi. Na zachodzie woda jest zimna, ale piękne wybrzeże zachwyci pięknym widokiem, ale także przyciągnie miłośników nurkowania. Południowe plaże Korfu są idealne do spacerów.

co warto zobaczyć na korfu mapa